Po krakowskiej wystawie już prawie ukończyliśmy Arescowy championat. Ano prawie, bo trzeba było czekać na papierek – który wczoraj, po dwóch miesiącach szczęśliwie do nas dotarł. Tak więc oficjalnie możemy pochwalić się ukończeniem J.Ch.Pl. :D
Zaś w ten weekend wybieramy się do Nitry, wraz z bratem Acriterem. Trzymajcie kciuki. ;)
Zaś w ten weekend wybieramy się do Nitry, wraz z bratem Acriterem. Trzymajcie kciuki. ;)